Kochani!
W ostatnim czasie mogło się nam wydawać, że jakoś bardziej i głębiej zostaliśmy wrzuceni w Wielki Post – poza naszą wolą, bo dzieją się trudne rzeczy, nad którymi nie mamy kontroli. Doświadczamy śmierci w wielu wymiarach, umierają nasze przyzwyczajenia, nasze dotychczasowe sposoby funkcjonowania, umierają czasami nasze nadzieje, niestety nierzadko też bliskie nam osoby. Jesteśmy zanurzani w śmierć Jezusa w sposób, którego wcale nie jesteśmy chętni zaakceptować. Może nawet czujemy się już częściowo „pogrzebani”, albo co najmniej pogrzebane są na ten moment szanse na spełnienie się naszych oczekiwań, że będzie „normalnie” albo „tak jak kiedyś”.
U progu tego świętego czasu życzę nam wszystkim, żeby Duch przypomniał nam, po co nam to zanurzenie w śmierć. Niech prowadzi nas, abyśmy mogli wkroczyć w Nowe Życie – w rzeczywistość Zmartwychwstania, która jest pewna, bo ona nieustannie trwa, przeniknięta chwałą Ojca. W to Nowe Życie, którego nie może odebrać ani umniejszyć to, co ziemskie, które jest większe i piękniejsze od wszystkiego, co stare, i które dane jest darmo każdemu z nas, przez miłosierną miłość naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Niech ta prawda nas wyzwala, napełnia radością i pokojem.
Z modlitwą,
Ola Nowel
Życzenia do Wspólnoty Betlejem kieruje jej Lider, Piotr Muzolf.