Po miesięcznej przerwie od wspólnych środowych Mszy św., dnia 3 lutego 2021, wróciliśmy do murów kościoła pw. św. Ojca Pio na Ujeścisku, tak aby wypełnić je żywym Kościołem.
Mimo iż to nie była przerwa od Wspólnoty i Jezusa (widywaliśmy się cyklicznie on-line) to byliśmy już bardzo stęsknieni Boga Żywego, wielbienia Go i wspólnej fizycznej obecności.
Po mszy uwielbialiśmy Pana śpiewem i modlitwą fragmentami Franciszkowej Adhortacji. Każdy indywidualnie został pobłogosławiony Najświętszym Sakramentem oraz konsekrowanymi świecami, gdyż w tym dniu przypadło święto św. Błażeja – patrona od chorób gardła.
Był to też dzień, w którym usłyszeliśmy mocną prawdę, że „kogo Pan miłuje, tego karci”.
„Wszelkie karcenie nie wydaje się na razie radosne, ale smutne, potem jednak przynosi tym, którzy go doświadczyli błogi plon sprawiedliwości. (Hbr 12, 11)
Współczesny świat nie dopuszcza karcenia dzieci, a jednocześnie nie jest za bezkarnością. Te dwie sprawy nie idą z sobą w parze. Ksiądz Zbyszek zwraca uwagę na to, że jest to swoistego rodzaju współczesny paradoks tego świata. Grzech powoduje pewne konsekwencje.
Jezus zgodził się wziąć je na siebie i poniósł je aż na krzyż dla ratowania grzeszników. Krzyż miał zniszczyć Chrystusa, a stał się narzędziem zbawienia. Płynie stąd dla nas nauka, że każdy kryzys można przekuć w sukces.
Wszystko zależy od naszej wolnej woli, którą ofiarował nam Bóg, gdyż bardzo nas ukochał. Dał nam wolność. Możemy Go kochać lub odrzucić, bo gdzież byłaby miłość, gdybyśmy byli do miłości zmuszeni?
Autor tekstu i fotografii: Danuta Niedźwiec